Mieszkanie na terenach wiejskich, z dala od aglomeracji i dużych skupisk ludzkich ma niewątpliwie swoje zalety. Niestety, ze względu na brak infrastruktury często jesteśmy zdani w wielu kwestiach wyłącznie na siebie. Tak samo, jak przy braku wodociągu musimy zadbać o własną studnię wraz z systemem oczyszczania wody, podobnie w kwestii ścieków. Brak sieci kanalizacyjnej w pobliżu pozostawia nam właściwie dwa wybory. Możemy gromadzić ścieki w dedykowanym zbiorniku i okresowo go opróżniać lub skusić się na budowę przydomowej oczyszczalni ścieków.
Choć budowa oczyszczalni wydaje się na pierwszy rzut oka dużą i nieuzasadnioną inwestycją, jest ona w dalszej perspektywie bardzo korzystna. Koszty instalacji amortyzują się w bowiem w czasie oraz są też bezpieczne dla środowiska. Nowoczesne oczyszczalnie przydomowe oferowane przez firmy takie jak np. Ecoinvest pozwalają w praktycznie bezobsługowy sposób rozwiązać problem odprowadzania ścieków. W zależności od uwarunkowań terenowych i ilości domowników możemy wybrać rozwiązania o różnej technologii filtracji.
Szamba, czy to betonowe, czy ekologiczne, są rozwiązaniem znacznie tańszym i prostszym. Wymagają jednak okresowego opróżniania, a to wiąże się z kosztami i tym, że musimy o nich pamiętać. Samemu procesowi oczyszczania często towarzyszy też przykry zapach. Sprawdzą się jednak one świetnie przy małym zużyciu wody, w niewielkich domach, oraz wszędzie tam, gdzie nie chcemy jeszcze inwestować w oczyszczalnię. Ze względu na prostotę rozwiązania (jest to po prostu zbiornik) zawsze możemy pokusić się o jego zmianę w przyszłości.