Znana wszystkim kostka Rubika pojawiła się w Polsce w latach 80., stając się tym samym kultowym gadżetem tego okresu. Kolejni śmiałkowie nie ustawali w próbach jej opanowania, aby uzyskać jak najlepszy rezultat polegający na ułożeniu jak najszybciej wszystkich ścian sześcianu w jednolitym kolorze. Popularność zabawki sprawiła, że wkrótce potem zorganizowano pierwsze mistrzostwa w tej dyscyplinie. Obecnie jej tradycyjna postać ustępuje nowym generacjom, do których należy między innymi dwunastościenny Megaminx.
Zdrowa rywalizacja
Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów logicznych gadżetów o kształtach nieodbiegających od oryginału oraz skonstruowanych na bardziej skomplikowanych formach. Alternatywne modele bazują na tych samych czynnościach, jednak kolejność ruchów różni się w zależności od układanki. Opatrzone są one również rozmaitymi kolorami i gabarytami. Rozbudowaną wersją wspomnianego Megaminxa jest Gigaminx, będący kolejnym wyzwaniem dla spragnionych trudniejszych łamigłówek. W czasach minionych, kiedy nie było jeszcze Internetu, ułożenie bryły wymagało wielu ćwiczeń opatrzonych metodą prób i błędów. Wskazówki uzyskiwało się pocztą pantoflową od osób nieco bardziej wprawionych w tych działaniach. Współczesne możliwości dają wiele ułatwień, jakimi są np. tutoriale i samouczki, które możemy oglądać na ekranie komputera.
Choć nie ma zbyt wiele wspólnego z kostką japońskiego inżyniera, sport o nazwie stacking również należy do zabaw przodujących rankingi popularności. Polega on na ułożeniu plastikowych kubków zwanych Speed Stacks w odpowiednich konfiguracjach i błyskawicznym tempie. Wykorzystuje się w tym celu stosowne tricki, wymagające precyzji ruchów, co przekłada się później na sprawność umysłu, a także ruchową. Gra przywędrowała zza oceanu, gdzie cieszy się ogromnym powodzeniem, a jej dużą zaletą jest fakt, że może być praktykowana niezależnie od wieku.
Zostaw Odpowiedź